Na tyłach teatru „Rampa”, na warszawskim Targówku trwa budowa. Zaglądamy za bramę. Zwały ziemi, wykopy, stosy cegieł i wielki dźwig. Dawny teren boiska piłkarskiego zamieniony na plac budowy nowych obiektów sportowo-kulturalnych. Adres: ulica Kołowa 18.

Dawny adres Dzielnicowego Klubu Sportowego „Targówek”. To tu w starym, wysłużonym budynku mieściła się sala sekcji akrobatycznej. Sympatycy akrobatyki pamiętają dzieje tego klubu, ludzi związanych z tym klubem i ogromne sukcesy sportowe. Klub wychował wielu mistrzów Polski, medalistów mistrzostw świata w trudnej, ale niezwykle widowiskowej dyscyplinie sportu,jaką jest akrobatyka. DKS „Targówek” przez długie lata był wizytówką polskiej akrobatyki, znakomitą reklamą polskiego sportu w Europie i w świecie. Kilka lat temu klub został zlikwidowany. Pod pretekstem nie spłacania długu dokonano swoistej „rozbiórki” zasłużonego klubu. Później okazało się, że klub regularnie płacił zaległości w comiesięcznych ratach.

Teren został przejęty przez spółkę utworzoną na bazie Dzielnicowego Domu Kultury Świt. 

Nad wejściem na teren budowy widnieje szyld: „ArtHouse”. Dawny budynek klubowy dobrze się prezentuje.

 

Odnowiona elewacja  sprawia wrażenie świeżości  i schludności. Na witrynie znowu logo „ARTHOUSE”,a na drzwiach wejściowych grafik zajęć firmy pn. „Akademia Sportu Targówek”. Z grafiku wynika, że trwają zapisy na zajęcia z akrobatyki, skoków na ścieżce i tańca modern jazz. Wszystkie zajęcia rozpoczynają się najwcześniej od godziny 16.30. Jedynie w sobotę w godzinach 12.00-15.00niedzielę, w godzinach 9.00-12.00 odbywa się w tej sali szkolenie zawodnicze. Wygląda na to, że w tygodniu do godziny 16.30 sala jest nieużywana. Oglądamy obiekt o godzinie 13.00 – rzeczywiście obiekt jest zamknięty,

 

W oczy rzuca się plakat informujący, że przewodniczący Rady Dzielnicy, Michał Jamiński i Burmistrz Dzielnicy, Małgorzata Kwiatkowska zapraszają seniorów na gimnastykę. Plakat firmowany jest przez Arthouse  i  DK Świt. To ładna inicjatywa.  

Wokół trwa budowa, choć chyba trochę nieśpiesznie. Ale, w niedalekiej przyszłości, ma być pięknie.  Wierzymy, że tak będzie. Pięknie i sportowo! Wychodzimy za bramę, jeszcze raz spoglądamy za siebie. I co? Tuż za starym siatkowym ogrodzeniem stoi, trochę ukryta wśród drzew, podniszczona tablica, a na niej napis: DKS TARGÓWEK WARSZAWA, rok założenia 1958, 03-536 Warszawa, ul. Kołowa 18.

 

Czerwone litery na białym tle przypominają, że w tym miejscu był i funkcjonował, przez ponad 60 lat, kultowy klub sportowy. Została po nim jedynie tablica. 

 

JW

Przejdź do treści