Gratulacje dla Igi!

Wielkie gratulacje dla Igi Świątek!!! W Cancun okazała się prawdziwą mistrzynią świata. Takiej gry jeszcze nie widzieliśmy. Iga przekroczyła tenisową barierę dźwięku. Grała na poziomie nieosiągalnym dla innych, wszak także znakomitych, tenisistek. Wśród ośmiu najlepszych tenisistek świata, Iga pokazała nie tylko swoją dominację w światowym tenisie, ale także piękno tej gry!

 

Okazało się, że tenis potrafi porwać wszystkich. Ochy i achy po zaskakujących, czasami wręcz nieprawdopodobnych zagraniach Igi były naturalną reakcją, wyrazem zachwytu i ogromnej satysfakcji. Oto Polka gra najwspanialszy tenis na świecie.

 

W dalekim Cancun było popołudnie, w Polsce późna noc. To jednak nie przeszkodziło nam oglądać widowiska. Co prawda widowisko trochę zepsute przez organizatorów, ale nic to. Przy nocnej kawie biliśmy brawo naszej Idze! Nie tylko my. Sąsiedzi za ścianą także. I tysiące innych sąsiadów, po prostu ogromna rzesza kibiców. Wszyscy biliśmy brawo i byliśmy dumni. Wielki sukces Igi Świątek!!!

I jak to zwykle bywa, poczuliśmy się wszyscy ojcami tego sukcesu. Bo, jak wiemy, sukces ma wielu ojców. Ale wybaczmy sobie to ojcostwo. Jeszcze raz wielkie gratulacje dla Igi i jej sztabu.

Tenis, dzięki Idzie Świątek, nabiera w Polsce rozpędu. To zjawisko będzie narastało. Coraz więcej dzieciaków będzie przychodziło na korty. Pojawią się nowe talenty. Nie zmarnujmy tego trendu. Tyle tylko, że w Polsce występuje dziwna tendencja: im więcej chętnych do gry, tym wyższe ceny za wynajem kortu. Może to jest zrozumiale na obiektach komercyjnych, ale nie na obiektach miejskich czy gminnych. Polecamy ten temat uwadze odpowiednich władz samorządowych.

JW