Laureaci konkursu „Młode Talenty-Nadzieje Olimpijskie” 2025: Małgorzata Karbownik
Z Małgorzatą Karbownik rozmawia Jan Wieteska
Małgorzata Karbownik, pięciobój nowoczesny. Brązowa drużynowa medalistka Mistrzostw Świata Juniorów U-22 w Aleksandrii, srebrna medalistka Mistrzostw Europy U-24 w Drzonkowie. Zawodniczka CWKS Legia Warszawa. Trener Krzysztof Gawlikowski.
– Małgosiu, rok 2024 to rok twoich sukcesów w pięcioboju nowoczesnym. Dwa medale w zawodach mistrzowskich. Srebro w mistrzostwach Europy U-24 i brąz w drużynie, w mistrzostwach świata juniorów. Jaki sukces smakuje bardziej indywidualny czy drużynowy?
– Chciałoby się powiedzieć, że zdecydowanie indywidualny,ale ja jestem także ogromną fanką walki w drużynie. Wtedy na sukces pracuje cały zespół. Nie wszystko zależy ode mnie. Sukces indywidualny po prostu trochę

inaczej smakuje.
– Rozumiem. W pięcioboju nowoczesnym mieliśmy sukcesy i indywidualne, i drużynowe. Obecny na dzisiejszej Gali,Dariusz Goździak to przecież mistrz olimpijski w konkursie drużynowym z igrzysk w Barcelonie w roku 1992. Czekamy na twoje sukcesy i w drużynie, i indywidualnie. Jakie są twoje najmocniejsze pięciobojowe konkurencje?
– Myślę, że szermierka. Tu czuję się mocna. Dobrze czuję sięteż w biegu połączonym ze strzelaniem.
– Powiedz, nie szkoda Ci koni?
– Bardzo, bardzo szkoda mi koni. Lubiłam tę konkurencję. Skoki przez przeszkody bardzo dobrze pasowały do pięcioboju.
– Zamiast koni mamy tor przeszkód, to trochę przypomina telewizyjne show Ninja.
– To prawda, ale mam nadzieję, że ta nowa konkurencja przyciągnie do naszej dyscypliny więcej widzów.
– Może takie są potrzeby współczesnego sportu? Małgosiu, teraz powiedz co czeka cię w tym roku, jakie starty?
– Przede mną mistrzostwa świata i Europy w kategorii młodzieżowej. Ale mam też nadzieję, że uda mi się wystartować w zawodach seniorskich. W zeszłym roku dostałam szansę startowania z seniorami, walczyłam o kwalifikację olimpijską, niestety jeszcze się nie udało. Mam nadzieję, że te trzy lata, które pozostają do kolejnych igrzyskbędą pełne pracy i zaangażowania i do Los Angeles pojadę po …. medale!
– To jest znakomity plan. Olimpijski medal dla Polski w pięcioboju nowoczesnym. Dziękuję Ci za rozmowę.