Sensacja w światowym olimpizmie!
Kirsty Coventry z Zimbabwe, dwukrotna mistrzyni olimpijska w pływaniu, zostaje Przewodniczącą Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. 20 marca 2025 r., podczas 144 Sesji członkowie Komitetu wybrali Kirsty Coventry już w pierwszym głosowaniu. 41-letnia minister sportu Zimbabwe otrzymała 49 głosów z 97. Dokładnie tyle, ile potrzebne jest do wyboru w pierwszej turze!
Sensacja, niespodzianka! Kirsty Coventry nie uchodziła za faworytkę. Przez wiele miesięcy za takiego uchodził Sebastian Coe, Brytyjczyk. Lord Sebastian Coe, były znakomity średniodystansowiec, aktualny prezes światowej lekkiej atletyki. Bookmakerzy typowali też Hiszpana Juana Antonio Samarancha juniora, czy księcia Jordanii, Fajsala al. Husseina. W grę wchodził też szef Międzynarodowej Unii Kolarskiej, Francuz David Lappartient. Ale Kirsty Coventry!
Wyścig o schedę po Sebastianie Bachu, wydawał się jednak niezwykle wyrównany. Siódemka kandydatów, każdy ze swoimi walorami i ułomnościami. Przed nowym przewodniczącym wielkie wyzwania, wojna w Ukrainie i decyzje o dopuszczeniu Rosjan do igrzysk olimpijskich, korupcja, nieuczciwość, oszustwa jak te w skokach narciarskich w wykonaniu Norwegów, doping, problemy z określeniem płci.
Kirsty Coventry nie ustrzegła się afer. Media doniosły o jej niewłaściwych zachowaniach na tle seksualnym w stosunku do młodych pływaczek. Coventry jest członkiem rządu oskarżanego o przemoc i rasizm. Zimbabwe wysłało do Paryża 7. sportowców i 67 „działaczy”. Z drugiej strony Kirsty, w 2012 roku, została wybrana do Komisji Zawodniczej MKOl i przez ostatnie 6 lat była jej przewodniczącą. Była też przedstawicielką sportowców w Światowej Agencji Antydopingowej. Była też znakomitą pływaczką. W 2004 roku w Atenach wywalczyła trzy medale. W 2008 roku, w Pekinie zdobyła cztery medale. Dominowała w stylu grzbietowym. Na dystansie 200 metrów tym stylem zdobyła dwa złote medale. Na sesji MKOl w greckiej miejscowości Costa Navarino, okazało się, że to na nią postawił ustępujący przewodniczący Sebastian Bach. Ta rekomendacja zdecydowała.

Kirsty Coventry wygrała zdecydowanie. Drugi Samarach otrzymał 28 głosów, Coe dopiero trzeci z 8 głosami. Popłynęły gratulacje z całego świata. A jednym z pierwszych był Putin i jego minister sportu.
Kobieta na czele światowego sportu. Po raz pierwszy w historii. Polskie komentarze. Tomasz Majewski mówi: „Kirsty była faworytką namaszczoną przez dotychczasowego prezesa”. Otylia Jędrzejczak: „Bardzo się ucieszyłam, gdy dowiedziałam się, że Kirsty jest kandydatką na prezeskę MKOl i to z dużym poparciem dotychczasowego przewodniczącego. Pamiętam ją doskonale jako pływaczkę, razem startowałyśmy na niejednych zawodach. Zawsze była bardzo otwartą i pomocną osobą.”
Co oznacza wybór Coventry? Tego dziś nie wiemy. Być może będzie to kontynuacja rządów Bacha ale wobec narastających problemów w świecie w ogóle, a świecie sportu w szczególności, należy oczekiwać nowych rozwiązań i odważnych decyzji.
Spróbujmy pospekulować, co będzie ważne dla nowej przewodniczącej MKOl:
1. Równość płci. Z pewnością należy się spodziewać zwiększenia roli kobiet w sporcie. Być może pojawią się nowe konkurencje mieszane!
2. Transpłciowość. Czy zostaną wprowadzone jasne, przejrzyste normy określające płeć w sporcie? To ważne zadanie stojące przed Kirsty Coventry.
3. Walka z dopingiem. Postawienie na czystość sportu jest warunkiem koniecznym dla dalszego rozwoju sportu na świecie.
4. Korupcja. Nie można wszystkiego „kupić”. Wyeliminowanie zjawisk korupcjogennych być może okaże się zadaniem ponad jej siły.
5. Transparentność działań MKOl. To zawsze dobrze się zapowiada na początku. Im dalej w las tym trudniej.
6. Nowe dyscypliny sportu. Postęp światowy, nowe zainteresowania i nowe technologie z pewnością przyniosą chęć wprowadzania do programu olimpijskiego nowych dyscyplin. Oby nie były one taką koszmarną pomyłką jak breakdance w Paryżu.
7. Decyzja o starcie Rosjan i Białorusinów w igrzyskach olimpijskich. Jak wojna na Ukrainie wpłynie na te decyzje? Jaki wpływ na te decyzje będzie miał prezydent USA?
8. Współpraca MKOl z narodowymi komitetami olimpijskimi. Wydaje się koniecznym zwiększenie organizacyjnego i merytorycznego zakresu współdziałania. Szczególnie w budowaniu roli i znaczenia olimpizmu w światowych relacjach na rzecz pokoju i przyjaźni.
9. Sposób wybierania gospodarzy igrzysk olimpijskich. Czy zostaną przyjęte przejrzyste zasady, decydujące o przyznawaniu organizacji igrzysk? Wobec naszej potencjalnej aplikacji zorganizowania igrzysk w 2040 roku jesteśmy żywo zainteresowani ustaleniami w tym zakresie.
10. Piękno sportu. Czy w natłoku komercyjnych decyzji znajdzie się miejsce dla piękna sportu? Francuzi dali pokaz swoich umiejętności, organizując teatr sportowy na światową skalę. Przed nami igrzyska w Mediolanie i Cortinie d’Ampezzo. Czy będą tak bajkowe, jak te z dawnych lat w kanadyjskim Calgary?
11. Polityka a sport. Igrzyska w Los Angeles. Czy uda się Międzynarodowemu Komitetowi Olimpijskiemu zachować niezależność wobec mocarstwowych zakusów prezydenta USA? Czy może jednak Trump urządzi igrzyska w Los Angeles na swoją modłę?
12. Na koniec podpowiadamy. Mistrzyni pływania może ogłosić hasło: „Wszystkie dzieci na świecie umieją pływać”.
Czy Kirsty Coventry potrafi zbudować autorytet MKOl na miarę potrzeb naszych czasów!? Życzymy jej tego z wielką przychylnością.
Jan Wieteska
Fot.: Martin Rulsch, Wikimedia Commons