SPORTOWE KLUBY WARSZAWY - Warszawskie Towarzystwo Wioślarskie
W cyklu pod tym tytułem prezentujemy warszawskie kluby sportowe. Kluby duże z wieloma sekcjami i dyscyplinami i te małe skoncentrowane na jednej dyscyplinie, te z dorobkiem kilku pokoleń i te całkiem nowe na warszawskiej mapie sportowej. Dziś, piórem Bartłomieja Korpaka, przybliżamy naszym Czytelnikom zasłużony klub sportowy Warszawskie Towarzystwo Wioślarskie.
Zapraszamy do lektury.
WARSZAWSKIE TOWARZYSTWO WIOŚLARSKIE cz. I
Kub WTW powstał w 1878 roku i jest jednym z najstarszych polskich stowarzyszeń sportowych. Władze rosyjskie, obawiając się spisków i rewolucji zakazały tworzenia jakichkolwiek organizacji narodowych. Dlatego też grupa piętnastu młodych ludzi, którym przewodzili kupiec Antoni Chojnacki i rzemieślnik Władysław Deniszczuk, działała nielegalnie. W warsztacie warszawskiego stolarza Mianowicza zbudowano łódź wiosłową, którą nazwano „Nimfa” i rozpoczęto rejsy po Wiśle. Czterej jednakowo ubrani wioślarze w melonikach wzbudzili sensację wśród mieszkańców Warszawy. Pierwsza przystań – niewielka barka z nadbudówką – była zakotwiczona u wylotu ul. Bednarskiej. Do stowarzyszenia tłumnie garnęła się młodzież.
Przybywało też lodzi wiosłowych. Konieczne stało się zalegalizowanie działalności. Udało się tego dokonać dzięki pomocy doktora Henryka Stankiewicza, który został pierwszym prezesem. Władze carskie zatwierdziły w 1882 r. „Ustawę WTW”, czyli pierwszy statut. Celem Towarzystwa było „zachęcanie ludności miejscowej do jazdy na łodziach wiosłowych i żaglowych jako też


na statkach parowych”.
WTW stało się macierzą sportu polskiego, pomagając w zakładaniu licznych towarzystw wioślarskich: w Płocku, Włocławku, Łomży, Kaliszu, Koninie i Poznaniu, a także innych klubów sportowych jak: Warszawskie Towarzystwo Cyklistów i Warszawskie Towarzystwo Łyżwiarzy. Od początku była też prowadzona szeroka działalność towarzyska i kulturalna. Organizowano spotkania na których wygłaszano odczyty na tematy kulturalne i społeczne.
W momencie legalizacji WTW liczyło 290 członków i miało 19 łodzi wiosłowych. Siedzibą letnią była nowa, pływająca przystań na Wiśle oddana do użytku w 1884 r. Natomiast zimą spotykano się w Pałacu Brűhla, a następnie w Pałacu Bielińskich przy ul. Królewskiej. Działalność Towarzystwa była finansowana przez samych członków i dlatego podjęto starania o uzyskanie poparcia arystokracji i bogatego mieszczaństwa. Ponad 20 lat prezesem WTW był hrabia Ksawery Branicki, który przyczynił się do znacznego rozwoju Towarzystwa.
W latach 1895-1897, z inicjatywy członków WTW, według projektu Bronisława Brochwicz-Rogoyskiego, powstał okazały budynek
przy ulicy Foksal 19. Głównym celem inwestycji było umożliwienie rozwoju Towarzystwa, a przede wszystkim uprawiania w zimie innych sportów, takich jak szermierka i gimnastyka. Powstał on ze składek i darowizn członków klubu na działce przekazanej przez hrabiego Branickiego. Był to neogotycki gmach o czterech kondygnacjach, z rzeźbą Hipolita Marczewskiego „Alegoria Wisły”, umieszczoną na frontonie. Znajdowały się w nim dwie sale gimnastyczne, szatnie, restauracja i pokoje zebrań. Na drugim piętrze usytuowano wielką salę balową ozdobioną malowidłem Henryka Siemiradzkiego „Syrena na tle Starego Miasta”. Była to wspaniała siedziba zimowa, która szybko stała się popularnym miejscem spotkań elity Warszawy. Członkami WTW byli wówczas między innymi: Bolesław Prus i Henryk Sienkiewicz, a częstym gościem bywał też Stefan Żeromski. Działalność Towarzystwa przyczyniała się do wychowania społeczeństwa w duchu patriotycznym i społecznym. Wielkim powodzeniem cieszyły się organizowane w siedzibie Towarzystwa tradycyjne bale karnawałowe.
Ważnym wydarzeniem kulturalnym i społecznym Warszawy były „Wianki” organizowane tradycyjnie przez WTW od 1882 r. W czasie „Wianków” organizowano wiele imprez takich jak: występy chóru „Duda”, pokazy gimnastyczne oraz parady łodzi na Wiśle,


po rzece płynęły piękne wianki, oświetlane reflektorami i fajerwerkami. Władze carskie niechętnie patrzyły na tę imprezę i po pewnym czasie zakazały jej organizacji, gdyż miała ich zdaniem zbyt polski charakter.
Działalność społeczna Towarzystwa przejawiała się między innymi w kwestach i imprezach, z których dochód był przeznaczony na pomoc ubogim. Ważną sprawą było otwarcie w 1905 r. szkoły na Mariensztacie, przeznaczonej dla ubogich dzieci Powiśla. WTW finansowało jej działalność aż do przekazania Władzom Oświatowym w 1918 r. W czasie powodzi nękających Warszawę członkowie klubu nieśli pomoc poszkodowanym. Pełnili funkcję społecznych ratowników, zwłaszcza w niedziele, kiedy Wisła pełna była łodzi i kąpiących się ludzi.
Wybuch pierwszej wojny światowej w 1914 r. wpłynął na osłabienie działalności, wielu członków WTW powołano do wojska. W siedzibie zimowej i na przystani urządzono szpitale wojskowe. Wycofujący się na wschód Rosjanie wysadzili mosty na Wiśle.
Członkowie Towarzystwa utrzymywali komunikację łodziami pomiędzy Warszawą i Pragą. Weszli też w skład Straży Obywatelskiej, powołanej dla zapewnienia porządku i bezpieczeństwa w mieście.
LATA 1918-1939
Po odzyskaniu niepodległości należało rozbudzić społeczną aktywność i nawiązać kontakty z klubami w innych częściach kraju. W 1919 r. kilkanaście stowarzyszeń utworzyło Polski Związek Towarzystw Wioślarskich, do którego jako pierwsze weszło WTW, mając największą liczbę 1829 członków. Patriotyczne wychowanie przydało się w roku 1920. Wobec zagrożenia stolicy przez wojska bolszewickie WTW wystawiło sześć uzbrojonych plutonów oraz czołówkę sanitarną z własnym samochodem. Plutony w


mundurach klubowych objęły straż nad Wisłą z zadaniem ochrony mostów i przepraw. Członkowie Towarzystwa organizowali także transport rannych żołnierzy oraz utrzymywali łączność z Pragą. W uznaniu tych zasług Zarząd Miejski przydzielił WTW działkę nad Wisłą, powyżej mostu Poniatowskiego, pod budowę nowej przystani.
Lata 1924-1932 był to okres rozkwitu WTW. Liczba członków w latach dwudziestych sięgnęła 2000. Osiągnięto sukcesy sportowe w wioślarstwie, z których najważniejsze to:
- Start na Igrzyskach w Paryżu (1924 rok) Andrzeja Osiecimskiego-Czapskiego w konkurencji jedynek. Rok później zdobył on na Mistrzostwach Europy w Pradze brązowy medal, pierwszy w historii polskiego wioślarstwa.
- W 1932 r. na Igrzyskach Olimpijskich w Los Angeles, dwójka ze sternikiem – Janusz Ślązak, Stanisław Urban i sternik Jerzy Skolimowski – zdobyła srebrny medal, a czwórka ze sternikiem – Jerzy Braun, Janusz Ślązak, Stanisław Urban, Edward Kobyliński i sternik Jerzy Skolimowski – zdobyła brązowy medal.
- Na Igrzyskach w Berlinie (1936 rok) wystartowali J. Braun, J. Ślązak i sternik J. Skolimowski w konkurencji dwójek ze sternikiem oraz R. Borzuchowski i E. Kobyliński w kategorii dwójek bez sternika.
W okresie międzywojennym kontynuowano tradycyjne ”Wianki”, organizowano różne cieszące się popularnością imprezy, w tym popularne w Warszawie bale karnawałowe. Na przystani i w domu na Foksal bywało wiele znanych osobistości odnotowanych w kronikach. Nastąpił duży rozwój turystyki wodnej, organizowano dalekie wyprawy po wodach polskich i zagranicznych. Dla zaspokojenia potrzeb turystów wiślanych zorganizowano stanicę wodną w Zawadach koło Wilanowa, a następnie ośrodek rekreacyjny w Józefowie.
Żeglarstwo to druga dyscyplina pod względem popularności po wioślarstwie, działająca w ramach WTW od lat dziewięćdziesiątych XIX wieku. Zakupiono wtedy pierwszą łódź żaglową, którą nazwano „Boruta”. Dokonano na niej rejsu z Warszawy na Hel w 1906 r. Był to pierwszy klubowy rejs żeglarski pod banderą WTW. Z czasem przybyło łodzi turystycznych i sportowych budowanych we własnych warsztatach. Żeglarze z WTW startowali w regatach odnosząc wiele sukcesów, odbywali też rejsy po morzu. W 1927 r. Towarzystwo zostało członkiem Polskiego Związku Żeglarskiego.


PRZYSTAŃ WIOŚLARSKA
W 1929 r. otwarto nową przystań na ul. Wioślarskiej, najnowocześniejszą wtedy w Europie. Był to budynek o trzech kondygnacjach. Na dole znajdował się basen wioślarski do treningów zimowych oraz hangary na łodzie. Parter zajmowały szatnie z natryskami i umywalniami oraz tarasem od strony Wisły. Na piętrze urządzono dużą salę restauracyjną z tarasem pod arkadami oraz pokoje klubowe i administracyjne. W oddzielnym budynku były warsztaty szkutnicze oraz mieszkania dla personelu. Przystań pływającą wyciągnięto na brzeg i wykorzystywano jako czytelnię i salon gier towarzyskich. Z wieżyczki na jej szczycie korzystali sędziowie podczas regat.
KOŁA SPORTOWE
Do dobrej tradycji WTW należało uprawianie różnych sportów. W celu podtrzymania kondycji uprawiano gimnastykę, a także narciarstwo i tenis. Powstały koła grupujące miłośników tych dyscyplin. Prowadzono naukę pływania, umiejętność nieodzowną
przy korzystaniu ze sprzętu wodnego. Pierwsza łódź motorowa na Wiśle była własnością członka WTW. Utworzono też w 1927 r. Koło Motorowców. Zorganizowano naukę boksu i dżu-dżitsu. Istniało też Koło Pań, którego członkinie, oprócz organizacji imprez towarzyskich, uprawiały gimnastykę, grały w tenisa, a także startowały w regatach wioślarskich.
1939 ROK
Wojna przerwała rozwój WTW. Niemcy zajęli przystań i dom na Foksal, przepadły dokumenty i trofea zdobyte na zawodach. Część archiwum udało się uratować i ukryć w bezpiecznym miejscu. Członkowie Towarzystwa starali się utrzymywać ze sobą łączność, spotykając się w kawiarni na ulicy Chmielnej. Wielu z nich brało udział w działalności konspiracyjnej. W czasie wojny zginęło około 400. członków WTW. Tablica poświęcona ich pamięci znajduje się w holu domu na Foksal. Przystań uległa całkowitemu zniszczeniu, natomiast dom został wypalony w środku, ocalała tylko fasada.


1945 ROK
Po zakończeniu II wojny światowej przystąpiono do odtworzenia WTW. Własnymi siłami odbudowano dom i przystań, rozpoczęto normalną działalność klubową. Niestety trwało to krótko. Zmiany polityczne i centralizacja zarządzania sportem spowodowały w 1948 r. przymusowe wcielenie WTW do zrzeszenia „Związkowiec”, a następnie do „Budowlanych”. Kamienicę na ul. Foksal przejął klub „Polonia” (przemianowany przymusowo na „Kolejarza”) a przystań przekazano klubowi „Skra”. Członkom WTW zabroniono wstępu na własną przystań, ponieważ nie należeli do Związku Zawodowego Budowlanych
ODBUDOWA TOWARZYSTWA
W 1957 r. nastąpiło reaktywowanie Towarzystwa, ale nie wiązało się to ze zwrotem przystani, ani domu. Udało się jedynie odzyskać
kilka łodzi. Zebrania zarządu odbywały się w prywatnych mieszkaniach, a obchody 80-lecia WTW urządzono na przystani SWOS. Władze miejskie przydzieliły Towarzystwu teren na niezagospodarowanej końcówce Cypla Czerniakowskiego, gdzie urządzono skromną przystań z portem od strony Wisły. Wiosną 1962 r. osadzono na lądzie XIX-wieczny boczno-kołowy statek „Kościuszko”, który przez długie lata był głównym obiektem klubowym. Na tej przystani szkolono młodych wioślarzy i żeglarzy. Dom odzyskano dopiero w 1978 r. w wyniku długiego procesu sądowego, natomiast przystań na Wioślarskiej „Skra” zwróciła w 1991 r., przekazując do WTW również Sekcję Kajakową. Dla potrzeb żeglarzy urządzono przystań nad Zalewem Zegrzyńskim, początkowo w Nieporęcie, a następnie w Zegrzu pod nazwą „Marina”.
WTW DZISIAJ
Nadal sport, a szczególnie wioślarstwo, jest najważniejszą dziedziną działalności. Turystyka i rekreacja są finansowane samodzielnie przez członków Towarzystwa. Na dwóch przystaniach w Warszawie – OSW Zaruski i OSW Wioślarska – działają

wioślarze i kajakarze, w OSW „Marina” nad Zalewem Zegrzyńskim, żeglarze.
Systematycznie kupowany jest nowy sprzęt dla sekcji. Rozwijana jest akcja naboru młodzieży. Prowadzona jest bezpłatna nauka wiosłowania dla najmłodszych mieszkańców Warszawy. Organizowane są imprezy propagujące sport i turystykę wodną, w tym regaty na Wiśle oraz na Zalewie Zegrzyńskim. WTW z sukcesem prowadzi swoje dwa flagowe autorskie projekty skierowane do uczniów szkół podstawowych: „Bezpłatne Lekcje WF” oraz „Wioślarski Tytan Warszawy”. Szczególnie „Tytan” (impreza od 11 lat) stał się największym projektem wioślarskim w Warszawie i jedną z największych akcji naborowych wioślarstwa w Polsce. W ubiegłym roku, w „Tytanie” startowało blisko 3000 dzieci z ponad 90 warszawskich podstawówek.
Weterani i starsi członkowie WTW, starają się przekazywać następnym pokoleniom najlepsze tradycje Towarzystwa, w myśl hasła propagowanego od ponad stu czterdziestu lat: „Nasze hasło, nasza broń: miłość, zgoda, bratnia dłoń”.
Ostatnimi laty Towarzystwo uzyskuje coraz lepsze wyniki sportowe, szczególnie w wioślarstwie. Minione sezony, są najlepszymi pod względem sportowym w całej powojennej historii WTW. Spektakularne sukcesy w największych wioślarskich imprezach globu, pozwalają nam mówić, że w WTW mamy wioślarstwo na światowym poziomie.
Na krajowym podwórku, z imprez we wszystkich kategoriach wiekowych, zawodnicy WTW przywożą rokrocznie wiele medali. Klub jest jednym z najlepszych wioślarskich placówek w Polsce. W tym gronie na specjalne uznanie zasługują:
- Joanna Hentka, brązowa medalistka Igrzysk w Rio de Janeiro (2016 r.) w czwórce podwójnej, uczestniczka Igrzysk w Londynie (2012 r.), wielokrotna medalistka mistrzostw Europy i mistrzostw świata (czwórka podwójna, ósemka), zdobywczyni ponad 20 tytułów mistrzyni Polski.
- Marcin Brzeziński, czterokrotny uczestnik Igrzysk Olimpijskich (Pekin 2008 r., Londyn 2012 r., Rio de Janeiro 2016 r., Tokio 2021 r.), złoty medalista Mistrzostw Świata (2019 r.) w czwórce bez sternika i brązowy medalista w załodze ósemki (Amsterdam 2014 r.), wielokrotny mistrz Europy i mistrz Polski. Zwycięzca Plebiscytu na Najlepszego Sportowca Warszawy w 2019 roku.
- Konrad Domański, młodzieżowy mistrz świata i Europy w 2024 r. (dwójka podwójna), nadzieja na Igrzyska Olimpijskie w Los Angeles (2028 r.).
- Piotr Płomiński, młodzieżowy mistrz świata (2023 r.) i młodzieżowy mistrz Europy (2022 r.). Aktualnie najlepszy skiffista w Polsce i nadzieja na Igrzyska Olimpijskie Los Angeles (2028 r.).
- Agnieszka Renc, wicemistrzyni świata w 2009 roku (dwójka podwójna wagi lekkiej) i mistrzyni świata w czwórce podwójnej wagi lekkiej (konk. nieolimpijskie).
- Weronika Deresz, VII miejsce w dwójce podwójnej na Igrzyskach w Rio de Janeiro (2016 r.), mistrzyni i wicemistrzyni świata w czwórce podwójnej, medalistka mistrzostw Europy, a także wielokrotna medalistka Mistrzostw Polski.
- Kamila Soćko-Włodek i Sylwia Kocerka, VIII miejsce na Igrzyskach w Londynie (2012 r.) w czwórce podwójnej, srebrne medalistki w tej konkurencji w mistrzostwach Europy (2012 r.) i wielokrotne mistrzynie Polski.
- Grzegorz Wdowiak, VII miejsce na Igrzyskach w Atlancie (1996 r.) w dwójce podwójnej, uczestnik mistrzostw świata, wielokrotny mistrz Polski
Bartłomiej Korpak
Materiał opracowany na bazie: „Wikipedii”, zapisków ze strony internetowej „ WTW” i książki Roberta Gawkowskiego „Encyklopedia klubów sportowych Warszawy i jej najbliższych okolic w latach 1918-39”, Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego 2007.