Sportowe kluby Warszawy
W cyklu pod tym tytułem prezentować będziemy warszawskie kluby sportowe. Kluby duże z wieloma sekcjami i dyscyplinami i te małe skoncentrowane na jednej dyscyplinie, te z dorobkiem kilku pokoleń i te całkiem nowe na warszawskiej mapie sportowej. Dziś, piórem Bartłomieja Korpaka, przybliżamy naszym Czytelnikom blisko stuletni klub sportowy DRUKARZ – jego historię i teraźniejszość oraz wywiad z prezesem klubu.
Zapraszamy do lektury.
DRUKARZ
Klub powstał w 1926 roku i jego pierwsza nazwa brzmiała: ROBOTNICZY KLUB SPORTOWY „DRUKARZ”. Dzięki zapałowi grupy działaczy, w wyniku długotrwałych starań, w marcu 1927 roku nastąpiło zatwierdzenie statutu klubu przez ówczesne władze miejskie. Szkolenie rozpoczęto od piłki nożnej, w 1930 r. powstała sekcja kolarska, której liderem był Bolesław Jaszczuk. W kolejnych latach powstały następne sekcje: w 1931 r. sekcja pływacka, w 1932 r. sekcja lekkoatletyczna, sekcja gier sportowych oraz sekcja tenisa stołowego, której przewodził Czesław Szymański.
W latach międzywojennych do aktywnych działaczy klubu należeli Leon Smoleński, Aleksander Joczys, Aleksander Skrzyński, oraz Eugeniusz Muszyński. W tym okresie brak własnego boiska i sprzętu niezwykle utrudniał działalność klubu. DRUKARZ zmuszony był więc, tułać się po boiskach administrowanych przez inne kluby, za których wynajęcie trzeba było płacić.
Okres II wojny postawił przed członkami klubu wielkie wyzwania, walka w obronie niepodległości, a potem walka podziemna z okupantem. W tym niezwykle trudnym okresie część zawodników DRUKARZA nie zrezygnowała z działalności sportowej, uczestnicząc w nielegalnie rozgrywanych spotkaniach piłkarskich na terenie Warszawy i Piaseczna.
Po wyzwoleniu wśród dawnych działaczy odżyła myśl wznowienia działalności DRUKARZA. Grupa fanatyków opracowała plan reaktywowania klubu. Pierwsze władze w 1945 roku tworzyli: Leon Smoleński – prezes, Henryk Jope – wiceprezes ds. organizacyjnych, Wacław Kuczyński – wiceprezes ds. sportowych, Roman Zasłonka – sekretarz, Eugeniusz Muszyński – skarbnik oraz działacze Jan Kubal, Tadeusz Dąbrowski, Jan Kolbus i Aleksander Skrzyński. To z ich inicjatywy powstały nowe sekcje: siatkówki żeńskiej i męskiej oraz koszykówki męskiej.
Na początku lat 50-tych „Drukarz” włączony został do Zrzeszeń Sportowych jednak w 1957 r. reaktywowany został Związek Zawodowy Pracowników Poligrafii, co pozwoliło na reaktywowanie RKS Drukarz. Założono wówczas 11 sekcji sportowych:
1. piłki nożnej;
2. szachową, której zespół występował w I lidze, a kol. Witkowski reprezentował Polskę na Olimpiadzie Szachowej w Monachium w 1958 roku;


3. siatkówki kobiet, której zespół kierowany przez Zofię Wojewódzką zdobył Mistrzostwo Polski juniorek, drużyna seniorek grała kilka lat w I lidze, a zawodniczka Jakubowska występowała na Olimpiadzie w Tokio w 1964 roku;
4. zapaśniczą w stylu wolnym, której założycielami byli Andrzej Sroczyński, Witold Rejlich oraz Henryk Rogalski. Zapaśnicy zdobyli w 1966 roku wicemistrzostwo Polski. Trzon reprezentacji Polski w 60 proc. tworzyli w tym okresie zawodnicy DRUKARZA. Wiesław Bocheński wychowanek DRUKARZA startował na Olimpiadzie w Meksyku. Barw klubowych bronili także Jerzy Bartus, Tadeusz Bednarek, Janusz Cieśliński, Marek Dzięcioł, oraz Antoni Smroczyński, którzy zdobyli tytuły Mistrzów Polski;
5. koszykówki kobiet, której zespół pomimo braku sali do treningów grał w I lidze;
6. siatkówki mężczyzn II liga;
7. pływania;
8. brydża;
9. bokserską;
10. tenisa stołowego I liga;
11. lekkoatletyczną.
Brak własnego obiektu sportowego bardzo utrudniał działalność, w związku z czym kolejne Zarządy Klubu występowały wielokrotnie do ówczesnych władz sportowych o przydział istniejącego lub budującego się stadionu. W wyniku usilnych starań przydzielono klubowi do wykorzystania obiekt sportowy przy ul. Okopowej, którym administrowała Warszawianka. Jednak w krótkim czasie, boisko zostało zlikwidowane i znowu Klub został bez własnego stadionu. Wielu zniechęconych zawodników, przeniosło się wówczas do innych klubów, które dysponowały obiektami sportowymi.
Ostatecznie udało się, w 1965 roku. Klub otrzymał prawo do administrowania i wykorzystania obiektów sportowych w Parku Skaryszewskim. To kultowe miejsce dla sportu w Warszawie, od 1923 roku obiekty te otrzymał AZS Warszawa, czołowy w wymiarze sportowym klub warszawski. W ich skład wchodziły: boisko piłkarskie, bieżnie lekkoatletyczne, a kilkaset metrów dalej korty tenisowe. Kompleks po modernizacji otworzono w 1927 roku. Uroczystość odnotowana została w prasie warszawskiej. W ceremonii uczestniczył Gustaw Dobrucki (minister wyznań religijnych i oświecenia publicznego) oraz ks. Antoni Szlagowski – rektor Uniwersytetu Warszawskiego.
Stadion mógł pomieścić, na trybunach częściowo krytych, sześć tysięcy osób. To właśnie na tym obiekcie, podczas zawodów w 1929 roku, Stanisław Pietkiewicz pokonał w biegu na 3000 metrów światowego mistrza Paavlo Nurmiego.Ostatecznie w połowie lat 60-tych AZS oddał miastu obiekt w zamian za sportowe tereny na Polu Mokotowskim. Prezesem Klubu w tym okresie był Bolesław Krawczykowski.
Zarząd powołał dwie nowe sekcje: łuczniczą i kajakową. Dla DRUKARZA nastąpił okres rozkwitu. Klub został objęty opieką przez Zjednoczenie Przemyski Poligraficznego, które nie szczędziło środków finansowych na prowadzenie działalności sportowej. Potrzeby były duże, bowiem w klubie funkcjonowało 13 sekcji, które zrzeszały około 500 zawodników oraz 15 pracowników etatowych.
Po latach tłustych nadeszły chude. Nad klubem zaczęły gromadzić się chmury, środków finansowych było coraz mniej. Brakowało pieniędzy na prowadzenie działalności sportowej i utrzymanie obiektu. W tym niezwykle trudnym dla klubu okresie, stanowisko dyrektora objął Janusz Białousz, który swą przygodę z DRUKARZEM rozpoczynał w 1973 roku pełniąc początkowo funkcję głównego księgowego. To dzięki jego zdolnościom organizacyjnym i niezwykłemu uporowi w walce o przetrwanie, klub funkcjonuje do dnia dzisiejszego. Obecnie w DRUKARZU funkcjonują trzy sekcje: piłki nożnej, łucznicza i kajakarska, do których uczęszcza niespełna 500 dzieci, młodzieży i seniorów.
Sekcja łucznicza jest najmłodszą sekcją, która przysporzyła jednak klubowi i sportowi polskiemu wiele satysfakcji. Z jej szeregów wywodzą się Irena Szydłowska, która zdobyła srebrny medal na Olimpiadzie w Monachium w 1972 roku, Grażyna Pękalska, była rekordzistka świata oraz Michał Szymczak, rekordzista Polski. Ich śladem idzie młode pokolenie, na czele z Iwoną Dzięcioł, obecnie Marcinkiewicz, brązową medalistką z olimpiady w Atlancie w 1996 roku, Martą Prus i Agnieszką Białousz, wielokrotnymi Mistrzyniami Polski w kat. od kadeta do seniorów oraz Małgorzatą Górzyńską, Mistrzynią Europy Kadetek w 1999 roku. Zespół kobiet jest aktualnym Drużynowym Mistrzem Polski seniorów. Sekcja na przestrzeni 30 lat działalności zdobyła 67 medali w Mistrzostwach Polski.
Sekcja piłki nożnej jest dla odmiany najstarszą w klubie. Jej członkowie byli założycielami DRUKARZA. Aktualnie klub prowadzi szkolenie młodzieży z terenu Warszawy we wszystkich kategoriach wiekowych. Jest to łącznie 29 zespołów młodzieżowych, w których gra i trenuje ponad 500 piłkarzy. Seniorzy występują w IV lidze. Na przestrzeni ostatnich lat wychowankowie klubu zasilali szeregi drużyn I, II i III ligi. Młodzież klubu jest powoływana do kadry młodzieżowej Warszawy oraz reprezentacji Polski. Dwaj wychowankowie: Marcin i Michał Żewłakow grali w kadrze narodowej, a Marek Jakóbczak i Dariusz Dźwigała występowali w Ekstraklasie i I lidze. W 2001 roku juniorzy młodsi wywalczyli Mistrzostwo Polski.
Sekcja kajakowa, choć skromna liczbowo może pochwalić się srebrnym medalem młodzieżowych Mistrzostw Polski w 2017 r., w wyścigu dwójek na 2000 metrów.
Bartłomiej Korpak
(Materiał opracowany na bazie: „Wikipedii”, zapisków ze strony internetowej „KS Drukarz” i książki Roberta Gawkowskiego „Encyklopedia klubów sportowych Warszawy i jej najbliższych okolic w latach 1918-39”, Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego 2007.)




NASZ KLUB, NASZE PASJE

Rozmowa z Prezesem Klubu „DRUKARZ” JAKUBEM MUZYKĄ, wybranym na tę funkcję 20 kwietnia 2022 roku na Walnym Zgromadzeniu,
Jakub Muzyka: – Kilka słów o mnie. Mam 40 lat i jestem byłym piłkarzem, a jednym z moich osiągnięć jest Mistrzostwo Polski Juniorów do lat 16 z „Drukarzem” Warszawa. Właśnie dlatego tak bardzo lubię pracować w środowisku piłkarskim.
Obecnie pełnię funkcję Prezesa Klubu Sportowego Drukarz Warszawa, klubu, w którym się wychowałem i trenowałem od 7. roku życia. Drukarz to mój dom, a teraz również miejsce, które staram się rozwijać i profesjonalizować. Nasz klub zrzesza ponad pięciuset młodych piłkarzy i 50 zawodniczek i zawodników sekcji łuczniczej. Moje główne obowiązki obejmują pozyskiwanie funduszy publicznych, współpracę z władzami miasta, nawiązywanie współpracy ze sponsorami oraz zarządzanie zespołem 40 trenerów i pracowników administracyjnych.
Od ośmiu lat prowadzę także własną firmę turystyczną – The Game Agency. Pomysł na tę działalność zrodził się z mojej pasji do sportu i chęci organizowania wyjątkowych podróży dla osób uczestniczących w ważnych wydarzeniach sportowych i kulturalnych na całym świecie. Z czasem firma ewoluowała i zaczęła obsługiwać klientów „premium”, oferując usługi na najwyższym poziomie dla najbardziej wymagających osób i rodzin w Polsce. Organizujemy zarówno wyjazdy sportowe, jak i wyjazdy firmowe oraz rodzinne.
Co ciekawe, zanim w pełni poświęciłem się piłce nożnej, do 16. roku życia trenowałem także szachy, co nauczyło mnie analitycznego myślenia i przewidywania kolejnych ruchów – umiejętności, które okazały się bardzo pomocne również w życiu zawodowym.
Jednak moim największym sukcesem i najważniejszą rolą jest bycie tatą dwójki dzieci: Stefani (6 lat) i Zbyszka (5 lat). Rodzina jest dla mnie absolutnym priorytetem, a czas spędzony z dziećmi i obserwowanie ich rozwoju, to największa radość i motywacja do działania.
Bartłomiej Korpak: – Czas biegnie nieubłaganie, zbliża się 2026 rok, a więc wyjątkowy jubileusz 100-lecia Klubu „Drukarz”. Czy są już jakieś plany i pomysły na świętowanie tej rocznicy?
– W 2026 roku Klub Sportowy „Drukarz” z Warszawy obchodzić będzie swoje 100-lecie, co czyni go jednym z najstarszych i najbardziej zasłużonych klubów sportowych na Mazowszu. Wydarzenie to jest nie tylko wyjątkową okazją do upamiętnienia bogatej historii klubu, ale również szansą na jego dalszy rozwój.
W 2026 roku Klub „Drukarz” pragnie uczcić swoje 100-lecie w sposób wyjątkowy. Kulminacyjnym punktem obchodów ma być uroczysta gala, która, chcielibyśmy, aby odbyła się na nowo zmodernizowanym obiekcie sportowym. Chcielibyśmy, aby obiekt zyskał nową infrastrukturę, dostosowaną do potrzeb współczesnych sportowców, z nowoczesnym stadionem, który będzie służyć nie tylko członkom klubu, ale również szerokiej społeczności lokalnej. W ramach obchodów planowane są także liczne wydarzenia sportowe, w tym mecze pokazowe z udziałem legend klubu oraz młodych talentów, a także turnieje, które zaangażują dzieci, młodzież i dorosłych.
Jubileusz 100-lecia „Drukarza” to również doskonała okazja do zwrócenia uwagi na potrzebę modernizacji obiektów sportowych w Warszawie. Nowy obiekt ma stać się centrum sportowym, które będzie promować zdrowy tryb życia i integrować mieszkańców Warszawy. Dzięki tej inwestycji klub będzie mógł kontynuować swoją misję wychowywania kolejnych pokoleń sportowców, a także organizować wydarzenia na skalę regionalną, przyciągając sympatyków sportu z całego Mazowsza.
Obchody 100-lecia Klubu „Drukarz” w 2026 roku będą jednym z najważniejszych wydarzeń sportowych w Warszawie i na Mazowszu, które połączy tradycję z nowoczesnością, pokazując, jak wielką rolę odgrywają kluby sportowe w życiu społeczności lokalnych. Zmodernizowany obiekt stanie się symbolem przyszłości klubu, który z dumą wchodzi na nieliczną listę polskich klubów sportowych z tak długą i bogatą historią.
– W latach 60-tych Klub prowadził szkolenie w kilkunastu dyscyplinach sportu, było kilka zespołów w grach drużynowych, teraz po wielu latach zostały trzy sekcje, a do czołówki w wymiarze światowym należy łucznictwo. Co miało największy wpływ na to ograniczenie działalności?
– W latach 60-tych Klub Sportowy „Drukarz” był jednym z najbardziej wszechstronnych ośrodków sportowych w Warszawie, prowadząc szkolenia w kilkunastu dyscyplinach sportu. Klub oferował szeroką gamę możliwości. Było to miejsce, które tętniło życiem sportowym, przyciągając zarówno amatorów, jak i profesjonalistów. Jednak na przestrzeni lat klub przeszedł znaczące zmiany, redukując swoją działalność do czterech sekcji – piłkarskiej, łuczniczej, lekkoatletycznej i wodnej.
Jednym z kluczowych czynników, które wpłynęły na ograniczenie działalności klubu „Drukarz”, była infrastruktura sportowa. W latach 60-tych i 70-tych, kiedy klub był w pełnym rozkwicie, dostęp do obiektów sportowych był względnie wystarczający do prowadzenia szerokiej działalności. Jednak z biegiem lat infrastruktura nie rozwijała się proporcjonalnie do rosnących potrzeb, co zaczęło stanowić poważny problem.
W miarę jak inne kluby i ośrodki sportowe w Warszawie inwestowały w nowoczesne obiekty, „Drukarz” napotykał na trudności w utrzymaniu i modernizacji swoich zasobów. Brak odpowiednich boisk, hal sportowych czy miejsc do treningu w końcu doprowadził do zmniejszenia liczby sekcji sportowych. Sporty wymagające specjalistycznych obiektów, takie jak gry zespołowe, zapasy itp. stały się coraz trudniejsze do uprawiania w klubie, co zmusiło jego zarząd do skoncentrowania się na tych dyscyplinach, które mogły być realizowane przy dostępnych zasobach.
– Skoro była mowa o łucznictwie, to pytanie dotyczące perspektyw rozwoju tej olimpijskiej dyscypliny, jak udaje się szkolenie młodzieży, czy wyniki w rywalizacji są zadawalające? Kogo z zawodniczek i zawodników warto by wymienić w gronie potencjalnych kandydatów w wymiarze ogólnopolskim i światowym?
– Sekcja łucznicza posiada w swojej kolekcji dwa medale Igrzysk Olimpijskich. 72′ Monachium Ireny Szydłowskiej – srebro i 96’Atlanta – brąz Iwony Dzięcioł. Jest to dobry przykład dla naszej młodzieży, która próbuje swoich sił, startując w zawodach krajowych i międzynarodowych. W roku 2024 juniorki młodsze zdobyły mistrzostwo kraju w hali indywidualnie i zespołowo. Do tego junior zdobył indywidualnie wicemistrzostwo kraju.
W Olimpiadzie Młodzieży dziewczęta wywalczyły srebrny medal zespołowo. W najmłodszej kategorii nasz młodzik wywalczył wicemistrzostwo kraju. Jagna Kornowicz była uczestniczką Mistrzostw Europy juniorów młodych. W ubiegłym roku z kolei Kalina Dzierżak uczestniczyła w Mistrzostwach świata juniorów młodszych. Jest nam niezmiernie miło, kiedy nasi zawodnicy odnoszą sukcesy na zawodach w kraju i zagranicą. Dzięki temu my trenerzy mamy motywację do kolejnych treningów.
– W wymiarze Warszawy, obiekty sportowe w Parku Skaryszewskim są wyjątkowe. Na Saskiej Kępie i w praskiej dzielnicy wielu mieszkańców, przede wszystkim młodzież i ich rodzice, są zainteresowani aktywnością fizyczną. Czy istnieją jakieś pomysły na kierunki rozwoju „Drukarza” w zakresie nowych dyscyplin sportu, nowych obiektów szkoleniowych, pomysłów na organizację lokalnych wydarzeń aktywności fizycznych dla mieszkańców dzielnicy?
– Lokalizacja klubu sprawia, że stanowi ona niezwykle cenne zaplecze dla mieszkańców okolicznych dzielnic, którzy poszukują miejsc do aktywnego spędzania czasu. Zainteresowanie aktywnością fizyczną w tej części Warszawy jest duże, potwierdzam: zwłaszcza wśród młodzieży i ich rodziców. Praga-Południe i Saska Kępa to obszary, gdzie coraz większy nacisk kładzie się na zdrowy tryb życia, a także na rozwój sportowy najmłodszych. Rodzice szukają możliwości, które pozwolą ich dzieciom na rozwijanie pasji sportowych w bezpiecznym i inspirującym środowisku. Park Skaryszewski, z jego bogatą infrastrukturą, jest idealnym miejscem, które spełnia te oczekiwania, a Klub „Drukarz” odgrywa w tym kluczową rolę.
Zarząd Klubu zdaje sobie sprawę z potencjału, jaki kryje się w tej lokalizacji i aktywnie poszukuje sposobów na dalszy rozwój. W planach jest rozbudowa infrastruktury sportowej, co pozwoli na rozwój czterech sekcji, które aktualnie działają w klubie. Dzięki tym inicjatywom „Drukarz” ma szansę na dalsze umocnienie swojej pozycji jako ważnego ośrodka sportowego w Warszawie.
Rozmawiał: Bartłomiej Korpak
