Warning: Trying to access array offset on value of type null in /home/maciejkordala/websites/wmro/wp-content/themes/septera/includes/loop.php on line 268

Koszykówka 3×3

W dniach 12-13 sierpnia br. na katowickim rynku rozgrywane były mistrzostwa Polski w koszykówce 3×3. Niezwykle szybka odmiana koszykówki staje się coraz bardziej popularna. Na boisku trójka graczy ma 12 sekund na wykonanie rzutu. Gramy do 21 punktów lub do 10 minut czystej gry. Celny rzut to jeden punkt, rzut z dystansu daje dwa punkty. Szybka, efektowna gra tworzy piękne sportowe widowisko. Na trybunach komplet widzów.

Na katowickim rynku wygrywa team Isetia WMSS. Rozszyfrowujemy nazwę: Warszawskie Międzynarodowe Stowarzyszenie Sportu. A Isetia to białołęcka firma produkująca oprogramowania. Skoro tak, to przybliżmy sylwetki zawodników, którzy pod szyldem ISETIA WMSS zdobyli mistrzostwo Polski pokonując w finale Legię Warszawa:
– MICHAŁ WOJTYŃSKI, MVP turnieju, 34-letni koszykarz z KS Piaseczno, 193 cm wzrostu;
– KRYSTIAN KOŹLUK, 28 lat, 206 cm wzrostu z klubu Dziki Warszawa;
– DAMIAN CECHNIAK, 29 lat, 210 cm wzrostu, klub Polonia Warszawa;
– JAN PILISZCZUK, 22-latek z warszawskiej Polonii, wzrost 194 cm.

Oto czwórka koszykarzy, którzy sprawili wielką sensację wygrywając z bardziej utytułowanymi rywalami, pozostawiając za sobą chociażby zdecydowanego faworyta turnieju zespół Lotto 3×3 Warszawa, w składzie którego znaleźli się niemal etatowi reprezentanci Polski, olimpijczycy z tokijskich igrzysk – Przemysław Zamojski, Szymon Rduch i Adrian Bogucki.
W finale Isetia nie dała szans Legii wygrywając 19:11. W nagrodę czwórka koszykarzy otrzymała 10 tysięcy złotych, ale co ważniejsze mistrzowie Polski zagrają, jako reprezentacja naszego kraju, w turnieju FIBA World Tour Masters w Rumunii w dniach 9-10 września br.

Odnotowujemy sukces warszawskiej koszykówki.

Jw.

Kolejny sukces Zuzanny Maślanej

Laureatka naszego konkursu  Młode Talenty – Nadzieje Olimpijskie” odniosła kolejny sukces. W konkursie pchnięcia kulą na Mistrzostwach Europy do lat 20 rozgrywanych w Jerozolimie Zuzanna zdobyła srebrny medal! Złoto zdobyła miotaczka z Niemiec Nina Nbubuisi, która pchnęła kulę na odległość 17.97 m. Zuzanna Maślana osiągnęła odległość 16.90. Pozostałe rywalki były daleko z tyłu.

Zuzanna pcha kulę metoda klasyczną, być może zmiana stylu na obrotowy mogłaby przynieść jeszcze lepsze rezultaty. Tak czy inaczej, rośnie nam wielki talent na najbliższą przyszłość. Może doczekamy się pobicia rekordu Polski wciąż, od 48 lat, należącego do Ludwiki Chewińskiej i wynoszącego 19.58 m

Ludwika Chewińska z nagrodą m.st. Warszawy

Rada m.st. Warszawy uchwałą z 6 lipca br. w uznaniu zasług dla Stolicy Rzeczypospolitej Polskiej przyznała Pani Ludwice Chewińskiej – olimpijce z Monachium w 1972 r. – Nagrodę Miasta Stołecznego Warszawy. Nagrodę wręczyła na ostatnie uroczystej sesji Pani Ewa Malinowska-Grupińska, Przewodnicząca Rady m.st. Warszawy.

Ludwika Chewińska – polska lekkoatletka, jej koronną konkurencją było pchnięcie kulą. Czterdzieści cztery razy reprezentowała barwy Polski w meczach międzypaństwowych w latach 1968-1983 (48 startów, 15 zwycięstw indywidualnych), 11-krotnie była mistrzynią kraju w pchnięciu kulą i 5-krotnie triumfowała podczas mistrzostw Polski w hali w swojej koronnej konkurencji.
Uczestniczka Igrzysk Olimpijskich w 1972 r. w Monachium. Dwa razy brała udział w Mistrzostwach Europy w 1971 r. w Helsinkach i w 1974 r. w Rzymie. Halowa wicemistrzyni Europy z Rotterdamu w 1973 r.

Jest posiadaczką najstarszego rekordu kraju – 19.58 m w pchnięciu kulą – uzyskanego 26 czerwca 1976 r. na zawodach w Bydgoszczy. – Pchnęłam kulę i nawet chciałam wyjść z koła po nim, bo wydawało mi się, że nie było ono udane. Mój mąż i jednocześnie trener Andrzej Chewiński krzyknął jednak wówczas: „trzymaj”. Zobaczył, że to było dalekie pchnięcie – wspominała po latach rekordową próbę.

Na pytanie jak długo jej zdaniem ten rekord przetrwa odpowiadała: – Nie mam pojęcia. Wszystko dlatego, że Andrzej Majkowski, który w przeszłości był prezesem Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, po pobiciu rekordu Polski napisał mi taką dedykację: „Dla dożywotniej rekordzistki w pchnięciu kulą Ludwiki Chewińskiej”. Może zaczarował tę granicę – śmiała się Chewińska.


Ludwika Chewińska pracowała m.in. jako nauczycielka wychowania fizycznego w Zespole Szkół nr 16 im. gen. W. Sikorskiego na Mokotowie oraz na uczelni WSBiO na Mokotowie. Uczestniczyła w organizacji zawodów dla młodzieży szkolnej, przygotowując do uprawiania sportu m.in. Kamilę Skolimowską, Krzysztofa Włodarczyka, Macieja Pałyszkę, Dariusza Dziekanowskiego oraz braci Grzegorza i Pawła Skrzeczów. Jest bardzo aktywna społecznie. Uczestniczy w życiu PKOl i Stowarzyszeniu Sportu Kobiet, sędziuje lekkoatletyczne imprezy i startuje z powodzeniem w zawodach weteranów. 25 kwietnia 2008 otrzymała wyróżnienie indywidualne Fair Play za całokształt kariery sportowej i godne życie po jej zakończeniu.

Pani Ludwice serdecznie gratulujemy!

Red.

Laureaci Konkursu „Młode Talenty” na Mistrzostwach Polski w lekkiej atletyce

W ostatnich dniach lipca w Gorzowie Wielkopolskim odbywały się mistrzostwa Polski w lekkiej atletyce. W zawodach startowały nasze „młode talenty” Zuzanna Maślana i Michał Gawenda.

Zuzanna Maślana, wciąż juniorka, w rywalizacji z najlepszymi kulomiotkami Polski spisała się bardzo dobrze. Zuzanna zdobyła srebrny medal pchnięciem na odległość 16.87. Mistrzynią Polski została Klaudia Kardasz z wynikiem 17.83. A na trzecim miejscu mistrzyni Europy z 2018 roku Paulina Guba z wynikiem 17.58.                                                                         

W opinii sprawozdawców relacjonujących przebieg zawodów, Zuzanna Maślana to zawodniczka z dużymi możliwościami na sukcesy w najbliższej przyszłości. Przy okazji przypomnijmy, że rekord Polski w tej konkurencji wynosi 19.58 i należy do… Ludwiki Chewińskiej, która pchnęła kulę na taką odległość w roku… 19.76 !!! Przez 48 lat żadna polska kulomiotka nie pobiła rekordu Ludwiki! 

Michał Gawenda, także wciąż junior, rywalizował w gronie znanych i uznanych gwiazd polskiej tyczki. Niespodziewanie rywalizował z nimi  jak równy z równym. W konkursie zawodnicy nie skakali zbyt wysoko. Michał zajął czwarte miejsce, bijąc swój rekord życiowy wynikiem 5.46. Dokładnie tyle samo skoczył zwykle znakomity Piotr Lisek i były mistrz świata Paweł Wojciechowski. Obaj wyprzedzili Michała tylko dzięki temu, że mieli mniej strąceń na poszczególnych wysokościach. Wygrał Robert Sobera skacząc 5.61.  Michał jest z tego grona najmłodszy, więc wszystko przed nim.

jw.

                    

 

Nasze „Młode Talenty”

W marcu br. Warszawsko-Mazowiecka Rada Olimpijska PKOl wręczyła wyróżnienia młodym sportowcom z Warszawy i Mazowsza  za osiągnięcia w roku 2022. Śledzimy ich sportowe losy w roku 2023. Sukcesywnie zamieszczamy informacje o ich bieżących startach i sukcesach.

 Oto kolejne:

  1. Ksawery Masiuk. Pływanie

Ksawery startował na dopiero co zakończonych mistrzostwach świata w pływaniu w Fukuoce w Japonii. Wszedł do dwóch finałów. W wyścigu na 100 metrów grzbietem po pierwszej długości basenu prowadził z czasem zapowiadającym rekord świata. Ale druga część dystansu nie była już tak dobra. Ksawery przypłynął  na 6. miejscu. 

W finale wyścigu na 50 metrów Ksawery chciał powtórzyć rezultat sprzed roku i stanąć na podium. Niezwykle wyrównana walka trwała do ostatnich metrów. Ostatecznie Ksawery był 4. o 0.07 sekundy za podium. Przed nim dwaj Amerykanie i Chińczyk. Mimo braku medalu Ksawery bez wątpienia potwierdził swoją przynależność do światowej czołówki w stylu grzbietowym!

  1. Gabriela Czapska i Hanna Rajchert. Żeglarstwo

Pamiętamy, że na marcową Galę w Pałacyku Szustra, Gabrysia przyszła o kulach. Ale po kontuzji nie ma już śladu. Dziewczyny przywiozły brązowy medal z Mistrzostw Świata Juniorów w klasie 49erFX. Z 10. rozegranych wyścigów w pięciu były na podium. Dwa wyścigi wygrały. Kolejny wielki sukces młodej polskiej załogi!  

  1. Cecylia Cieślik. Szermierka

Cecylia wraz koleżankami: Glorią Klughardt, Kingą Zgryźniak i Alicją Klasik odnosi sukces za sukcesem. W marcu, w Tallinie, dziewczyny zdobyły złoto Mistrzostw Europy Juniorów. W kwietniu, w Bułgarii, kolejne złote medale, tym razem w Mistrzostwach Świata Juniorów. Młode polskie szpadzistki idą w ślady swoich starczych koleżanek, które kilka dni temu zdobyły mistrzowski tytuł w „dorosłych” mistrzostwach świata. 

W Plowdiw dziewczyny pokonały kolejno Meksyk, Rumunię, Ukrainę, Francję, a w finale Stany Zjednoczone. To pierwszy taki medal dla Polski w 21. wieku.

Cecylia jest najmłodsza w drużynie i jeszcze przez dwa lata pozostanie juniorką. Urodzona optymistka, jest dobrym duchem tego teamu. Trener mówi o niej: „Cecylia ma taka sportową bezczelność, jest nieustępliwa. Nie poddaje się gdy jej nie idzie”. Dziewczyny chcą złota na Igrzyskach Olimpijskich ….. w Los Angeles w 2028 roku!

  1. Katarzyna Dębska. Pięciobój

Kasia  pojechała w czerwcu na Mistrzostwa Europy do lat 19, do Druskiennik i je wygrała.  O złoty medal stoczyła bardzo zaciętą walkę z Niemką Unterberger, którą wyprzedziła o 13 punktów. Zauważmy, że zawody odbywały się w nowym układzie konkurencji: szermierka, tor przeszkód, pływanie i laser run, czyli bieg połączony ze strzelaniem z pistoletu laserowego. Nie było jazdy konnej. Ale na Igrzyskach w Paryżu konie się jeszcze  pojawią. 

O startach naszych kolejnych „Młodych Talentów” będziemy  informowali na bieżąco.

jw.

                    

 

Magdalena Pawłowska złotą medalistką Mistrzostw Świata!

Szpadzistka warszawskiego klubu AZS AWF zdobyła złoty medal mistrzostw świata w turnieju drużynowym szpadzistek. Na mistrzostwach w Mediolanie, Polski wygrały w finale z gospodyniami, szpadzistkami Włoch 32 : 28. !!!

Wcześniej, w drodze do finału Polki, które walczyły w składzie Renata Knapik-Miazga, Martyna Swatowska-Wenglarczyk, Ewa Trzebińska i Magdalena Pawłowska pokonały Gruzję, Egipt, Izrael. W półfinale po niesamowitej walce wygrały z Koreą 33: 32. W finale dopiero w końcówce Polki  zdobyły przewagę i odniosły zwycięstwo. To jeden z największych sukcesów polskiej szermierki ostatnich 15-stu lat. 

Magdalena Pawłowska już wcześniej pokazywała swój wielki talent. W 2022 roku wraz koleżankami zdobyła brązowy medal w konkursie drużynowym na mistrzostwach świata w Kairze. W roku 2015 była brązową medalistką Mistrzostw Europy w kategorii do lat 23.

Życzymy Magdzie  kolejnych medali, w szczególności na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku. A dzięki zwycięstwu w Mediolanie Polki wyraźnie zbliżyły się do kwalifikacji olimpijskiej.

j.

 

Fot.: szpadzistki-azs.pl/zawodniczki/magdalena_pawlowska.htm

                    

 

Złota Aleksandra Płocińska

Na trwających właśnie Mistrzostwach Polski Seniorów w Lekkiej Atletyce w Gorzowie Wielkopolskim, złoty medal zdobyła zawodniczka SRS Kondycja Piaseczno, Aleksandra Płocińska.

Jest to, jak dotąd, największy sukces zawodniczki z Piaseczna. Aleksandra wywalczyła już brąz (bieg na 1500 na Halowych MP w 2020 r. oraz na MP na 1500 w ubiegłym roku w Suwałkach) i srebro (sztafeta mieszana 2x2x400 m na MP w Łodzi w 2020 r.) na Mistrzostwach Polski.

Sama o sobie mówi, że jej przygoda z bieganiem rozpoczęła się od tego, że została zauważona na szkolnych zawodach i zaproszona na trening do klubu. „Pierwsze sukcesy przyszły dosyć szybko. Po około 2 latach treningu zdobyłam swój pierwszy medal Mistrzostw Polski na dystansie 1500 m, gdzie uplasowałam się na 3 miejscu. W kolejnych latach sukcesywnie zdobywałam medale Mistrzostw Polski na dystansach 800m i 1500m. W listopadzie 2021 roku w Tomaszowie Lubelskim zostałam Mistrzynią Polski w biegach przełajowych na dystansie 4km. Kilkukrotnie reprezentowałam Polskę na arenie międzynarodowej. Po raz pierwszy w 2018 roku na Meczu Międzynarodowym U20 w Czechach w biegu na 800 m, gdzie całą reprezentacją zajęliśmy pierwsze miejsce.  

W lipcu 2021 roku reprezentowałam Polskę na Młodzieżowych Mistrzostwach Europy w Tallinie na dystansie 1500m, gdzie weszłam do finału i zajęłam 9 miejsce. W grudniu 2021 zakwalifikowałam się na Mistrzostwa Europy w biegach przełajowych w Dublinie, gdzie zajęłam 6 miejsce drużynowo na dystansie 6 km. 

Moim największym celem i marzeniem są Igrzyska Olimpijskie”.

My też jesteśmy przekonani, że te marzenia się spełnią i w przyszłym roku Aleksandra Płocińska wystartuje na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.

Gratulujemy!!!

Gratulacje przekazujemy także trenerom: Renacie i Wiesławowi Paradowskim!

KS

Fot.: facebook.com/photo?fbid=1658125827632179&set=a.283384821772960

 

Gramy w korfball i bocce!

Lato mamy piękne tego roku. Warszawiacy wyjechali na urlopy. Ale nie wszyscy. Dla tych którzy spędzają lato w mieście mamy specjalną atrakcję!

KORFBALL I BOCCE 

Warszawsko-Mazowiecka Rada Olimpijska wraz z partnerami: Polskim Związkiem Korfballu i Towarzystwem Gry w Bocce zaprasza na gry i zabawy w korfball i bocce. 

Co to takiego? 

Korfball to rodzaj koszykówki. Rzucamy piłkę do kosza, który nie ma tablicy, piłkę podajemy bez kozłowania, gramy na plaży. 

Bocce to gra polegająca na rzucaniu kul do celu, gramy także na plaży.

Tego lata mieszkańcy Warszawy grają w korfball i bocce!

Zapraszamy na Pragę Północ, Wybrzeże Helskie 1/5 na plażę Rusałka przy barze AQUATICA. Wchodzimy na plażę na wprost ulicy Ratuszowej przy ZOO.  Po wejściu na parking skręcamy w lewo, przechodzimy 100 metrów i jesteśmy na miejscu. Tu są usytuowane place gry. Obok plac zabaw dla dzieci, bar Aquatica.

Zapraszamy w piątek 28 lipca w godzinach 12.00-14.00  i w niedzielę 30 lipca w godzinach 10.00-18.00. Następne spotkania z korfballem i bocce odbędą się 25-26 sierpnia i 8-9 września. Szczegóły na plakacie imprezy.

Zapraszamy wszystkie pokolenia warszawiaków. Zapraszamy turystów odwiedzających nasze miasto.  Nie siedzimy w domu, idziemy na plażę Aquatica. Po wizycie w ZOO lub po rejsie stateczkiem po Wiśle idziemy bawić się grą w KORFBALL i BOCCE.

Zajęcia będą prowadzone przez instruktorów i trenerów obu dyscyplin. Rozegramy mecze pokazowe, poprowadzimy naukę gry, zorganizujemy mini mecze z udziałem widzów.

Zapraszamy!

Komitet Organizacyjny 

WMROI

Nasi medaliści na Igrzyskach Europejskich – Alicja Bartnicka

Alicja Bartnicka – reprezentowała Polskę na Igrzyskach Europejskich Kraków 2023 teqballu; rywalizowała w deblu – z Ewą Kamińską i w mikście – z Markiem Pokwapem.

Alicja Bartnicka jest trenerką Legia Soccer Schools, a w Krakowie zdobyła dwa brązowe medale w teqballu. Jako pierwszy wywalczyła brązowy krążek w turnieju par mieszanych (z Markiem Pokwapem), a drugi w rywalizacji kobiecych deblów (z Ewą Kamińską). Legionistka, zdobywając pierwszy medal w rywalizacji par mieszanych, i Marek Pokwap, wygrali wszystkie mecze fazy grupowej, odprawiając kolejno: 2:1 Francuzów ElisęLanche i Lionela Beyera (11:12, 12:6, 12:9), 2:0 Rumunów Katalinę DakoSzabolcsa Ilyesa (12:6, 12:5) oraz 2:0 ze Słowaków Karinę ZustakovąBranislava Rodmana (12:5, 12:9). Porażka w półfinale pozbawiła ich szansy na medal z cenniejszego kruszcu. Spotkanie o brązowy medal było już ich popisem, a wynik 2:0 z Czechami Lukasem Flaksem i Gabrielą Zachovą (12:6, 12:10) zapewnił upragniony krążek.

Drugi brązowy medal legionistka wywalczyła w rywalizacji kobiecych duetów, z Ewą Kamińską. Polki nie pozostawiły złudzeń w meczach grupowych, wygrywając wszystkie z nich po 2:0. W ćwierćfinale pokonały czeską parę, lecz w półfinale, po zaciętej grze, musiały uznać wyższość mistrzyń świata z Węgier, Lei VasasZsanett Janicsek 0:2 (4:12, 3:12). Znacznie lepiej poszło im w meczu o brąz, w którym po wyrównanej walce wygrały z Francuzkami Amelie Julian i Elisą Lanche 2:0 (12:9, 12:10).

W maju br. umiejętności A. Bartnickiej miał okazję poznać sam kapitan pierwszej drużyny Legii, Josue. Portugalczyk rozegrał towarzyskie spotkanie w teqballa z reprezentantką Polski i późniejszą dwukrotną medalistką Igrzysk Europejskich.

Fot. Wikipedia.org

Nasi medaliści na Igrzyskach Europejskich – Marek Pokwap

 

Marek Pokwap – reprezentował Polskę na Igrzyskach Europejskich Kraków 2023 teqballu; rywalizował w deblu – z Adrianem Duszakiem i w mikście – z Alicją Bartnicką; w obu konkurencjach zdobył brązowe medale.

17-letni Marek Pokwap to najmłodszy medalista Igrzysk Europejskich w Krakowie, który przebojem wdarł się do reprezentacji Polski. Był już co prawda medalistą mistrzostw Polski mając zaledwie 15 lat, ale w światowym rankingu zajmował przed zawodami w Krakowie dopiero 23 miejsce. Ustępował w nim nawet innym reprezentantom Polski, ale o jego powołaniu na IE zadecydowały udane kwalifikacje wewnętrzne, rozegrane w ramach cyklu zawodów Europan Teqball Tour, w których był wyraźnie lepszy od wszystkich rodaków, poza Adrianem Duszakiem. I to właśnie z nim stworzył medalowy debel, a z Alicja Bartnicką medalowy mikst. Dwa medale igrzysk w wieku 17 lat!

W walce o finał w deblu reprezentanci Polski ulegli po długim i wyrównanym boju rywalom z Węgier 1:2, ale w meczu o brąz A. Duszak i M. Pokwap odprawili z kwitkiem Rumunów, z mistrzem świata i złotym medalistą w singlu w składzie, wygrywając 2:1 (12;1, 8:12, 12:10). W decydującym meczu o medal w mikście M. Pokwawp i A. Bartnicka pokonali Czechów (Lukas Flaks i Gabriela Zachova) 2:0 (12:6, 12:10).

Marek Pokwap przygodę z teqballem rozpoczynał przypadkowo w wieku 13 lat, po … przeczytaniu ogłoszenia na Facebooku. Wcześniej oczywiście grając w piłkę nożną (od 6.roku życia). Podkreśla, że od początku traktował jednak teqbal bardzo poważnie, a nie jako zabawę i dodatek do futbolu. Po czterech latach podziwiały go tłumy kibiców na krakowskim Rynku Głównym, jak zdobywał medale Igrzysk Europejskich. Kariera iście kosmiczna, a perspektywy udziału w igrzyskach olimpijskich – w jego przypadku – wręcz olbrzymie (gdyby teqball musiał czekać do włączenia go do rodziny sportów olimpijskich np. do 1932 r.).

Wszyscy polscy medaliści Igrzysk Europejskich otrzymali atrakcyjne nagrody rzeczowe w siedzibie PKOL, obok tych przyznawanych przez Ministerstwo Sportu i Turystyki za osiągnięcia na zawodach rangi mistrzostw Europy. Nagrodami tymi były samochody marki Suzuki do użytkowania na rok, co w przypadku Marka Pokwapa mogło być nie lada problemem z uwagi na … brak prawa jazdy. Jednak i temu zaradził PKOL, wręczając 17-latkowi symboliczny voucher na kurs prawa jazdy.

Fot. Wikipedia.org

Nasi medaliści na Igrzyskach Europejskich – Tamara Czumer-Iwin

Tamara Czumer-Iwin – wicemistrzynią Igrzysk Europejskich Kraków 2023 w rugby 7

Tamara Czumer, 32-letnia międzyrzeczanka, od 7 lat jest reprezentantką warszawskiej Legii w olimpijskiej odmianie rugby siedmioosobowej. Występuje w ataku na pozycji „10”. Od czterech lat jest kadrowiczką, grając w reprezentacji w młynie na pozycji filara oraz na środku ataku.

Olimpijska odmiana rugby siedmioosobowej charakteryzuje się dużą szybkością i dynamiką oraz mniejszą ilościa gry w tzw. Kontakcie, w porównaniu z klasyczną wersją rugby. Jeden mecz trwa 2×7 minut, co wydaje się krótko, ale z uwagi na wysoką intensywność, wymaga bardzo dobrej wytrzymałości i kondycji.

Reprezentacja Polski kobiet w rugby 7, z Tamarą Czumer-Iwin w składzie (a także drugą zawodniczką Legii – Iloną Zaishliuk), rok przed  Igrzyskami Europejskimi, w 2022 r. wywalczyła pierwsze historyczne złoto Mistrzostw Europy. Jeszcze rok wcześniej, w 2021 r. Polki były wicemistrzyniami Europy.

W turnieju w ramach Igrzysk Europejskich w Krakowie biało-czerwone w świetnym stylu wygrały rozgrywki grupowe. W ćwierćfinale pokonały Włoszki (33:15), a w półfinale zwyciężyły Czeszki (29:7). W finale, niestety, już nie sprostały Brytyjkom, przegrywając 0:33. Rywalki zagwarantowały sobie bezpośrednią kwalifikację do igrzysk olimpijskich w Paryżu (2024), a Polki zagrają w barażach.

Ilustracja: Logo Polski Związek Rugby

Nasi medaliści na Igrzyskach Europejskich – Adrian Duszak

Adrian Duszak – rywalizował na Igrzyskach Europejskich Kraków 2023 teqballu, w dniach 28 czerwca – 1 lipca 2023. Na Rynku Głównym w Krakowie rozegranych zostało pięć konkurencji: jedynki i dwójki kobiet i mężczyzn, oraz gra mieszana.

Teqball, to dyscyplina sportu polegająca na odbijaniu piłki (nogami, ciałem lub głową – podobnie jak w piłce nożnej) tak, by trafiła ona w specjalnie zaprojektowany dla tego sportu stół, po stronie przeciwnika (lub zespołu przeciwników). Teqball to bardzo młody sport, wymyślony w roku 2014 przez dwóch węgierskich miłośników piłki nożnej: Gábora Borsányiego i Viktora Huszára. W rozgrywce walczą ze sobą albo dwaj zawodnicy, albo dwie zawodniczki, albo dwa zespoły (po dwie osoby: debel albo mikst), a używana jest piłka bardzo podobna do tradycyjnej piłki nożnej. Stół natomiast jest podobny do stołu do ping-ponga, ale jego kształt jest wypukły.

Adrian Duszak to pięciokrotny medalista mistrzostw świata w teqballu. Jego wyczyny podziwiali niedawno RonaldinhoCarlesPuyol. W Krakowie wystąpił w dwóch konkurencjach i zdobył dwa medale: srebrny w jedynkach i brązowy w deblu (z 17-letnim Markiem Pokwapem). W finale jedynek, A. Duszak przegrał w dwóch setach (rozgrywanych do 12 punktów) z aktualnym mistrzem świata Aporem Gyorgydeakiem z Rumunii. W walce o finał w deblu reprezentanci Polski ulegli po długim i wyrównanym boju rywalom z Węgier 1:2, ale w meczu o brąz A. Duszak i M. Pokwap odprawili z kwitkiem Rumunów, z mistrzem świata i złotym medalistą w singlu w składzie, wygrywając 2:1 (12;1, 8:12, 12:10).

28-letni Adrian Duszak zainteresował się teqballem w 2017 r., kiedy w Polsce jeszcze mało kto słyszał o tym sporcie. Kilka lat wcześniej grał w piłkę nożną w Świcie Baranowo, a potem krótko w Koronie Ostrołęka. Nie trenował roku, jak na swoich pierwszych mistrzostwach świata zajął piąte miejsce. Już w 2018 r. był trzeci na mistrzostwach świata w Reims, a rok później drugi w Budapeszcie. Marzy by zagrać na Igrzyskach Olimpijskich – teqball będzie sportem pokazowym w Paryżu, dla zawodników na zaproszenia. Wg plotek, jako pełnoprawny sport olimpijski ma się pojawić w 2028 r., gdy Adrian będzie miał 33 lata (najlepszy wiek dla sportowca). Jego marzeniem jest wystąpić na igrzyskach i przywieźć medal dla Polski, a także zagrać i wygrać w teqballu z … Messim.

Fot. Wikipedia.org